bonding, bonding chorzów, dentysta dziecięcy chorzów, implanty chorzów, licówki kompozytowe chorzów

INDYWIDUALNA CHARAKTERYZACJA

ODBUDOWY KOMPOZYTOWEJ ZĘBÓW

Dzień Dobry,

Wykonując licówki kompozytowe bezpośrednie, tzw bonding, nakładam materiał na powierzchnię zębaa a później opracowuję go za pomocą różnych narzędzi i przyborów, aby osiągnąć planowany wcześniej z pacjentem efekt. Na konsultacji, przed zabiegiem „bondingu” najważniejsze jest omówienie z pacjentem (także pokazanie na fotografii) naturalej morfologii zębów oraz różnych możliwości wykonania licówki. Z mojej ok. 10 letniej obserwacji wynika, że Pacjenci prezentują 3 główne tendencje, co do wyboru wyglądu swoich zębów po położeniu licówek:

1. wykonanie licówek wiernie odzwierciedlających morfologię ich zębów naturalnych, czyli w tym samym kolorze i kształcie – pracuję wtedy z wykorzystaniem różnych  kompozytów, podbarwiaczy, aby wykonać „naturalne cieniowanie zęba” np. przezierność brzegu siecznego, oraz nadaję powierzchni „naturalną strukturę” poprzez odpowiednie rowki i zagłębienia, a czasem drobne i celowe niedoskonałości.

2. licówki z efektem wybielenia 2 do 3 tonów – zachowujące efekt jw w mniejszym lub większym stopniu – takich przypadków zdarza się najwięcej (dzisiejsze foto za zgodą pacjentki, na którym widać przezierność brzegu siecznego, charakteryzację struktury zęba i odtworzenie prawidłowego profilu bocznego po nieortodontycznej korekcie ustawienia zębów za pomocą materiału).

3. licówki jednolicie białe, płaskie czasem nawet w zaplanowanym wg gustu pacjenta kształcie dające efekt sztucznego, wręcz śnieżnobiałego uśmiechu – to także duża grupa pacjentów w związku z panująca modą i osobistym upodobaniem do mocnego podkreślenia pewnych cech swego wyglądu.
   
Jako lekarz osobiście wolę naturalne odbudowy, jako kobieta wybrałabym efekt wybielenia. Najważniejsze, że mogę dać pacjentom różne możliwości wyboru, ale decyzja należy do nich i każda będzie dobra jeżeli własna, przemyślana i zakończona uśmiechem:)

Miłej lektury,

lek. dent. Kamila Wróblińska-Lewkowicz